Dyniowe tiramisu

Miąższ dyni jest bogatym źródłem witamin i minerałów, w tym cynku, wapnia, magnezu, potasu, selenu, witaminy C, witaminy A, witaminy E, niacyny i kwasu foliowego. Zawiera też duże ilości białka i błonnika, który wspomaga trawienie i przemianę materii. Ma też niewielką ilość węglowodanów. Nie zawiera tłuszczów, dzięki czemu jest niskokaloryczny. Dzięki dużej ilości cynku zapobiega zapaleniu i przerostowi prostaty. Kupując dynie, warto wybrać najbardziej dojrzałe pomarańczowe – zawierają one najwięcej witaminy B1, B3 i karotenu. Dlatego to te powinniśmy zabierać do domu i to z nich tworzyć przeróżne pyszności, również na słodko.

Składniki
• 500 g serka mascarpone
• 200 ml schłodzonej śmietany kremówki 30%
• nieduża dynia – najlepiej żeby była pomarańczowa
• 5 łyżek cukru pudru
• 2 łyżeczki cynamonu
• 150 g podłużnych biszkoptów do tiramisu
• pół szklanki świeżo zaparzonej mocnej kawy
• łyżka rumu

Dodatkowo:

• 200 ml schłodzonej śmietanki kremówki 30%
• 1 łyżeczka cukru pudru
• tabliczka mlecznej czekolady

Wykonanie:

  • W pierwszej kolejności zabieramy się za przygotowywanie puree dyniowego. Dynię myjemy, wydrążamy łyżką środek z nasionami i kroimy na mniejsze plastry. Następnie układamy w naczyniu żaroodpornym i przykrywamy pokrywką lub folią aluminiową. Pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 60 minut lub dłużej – do miękkości. Upieczoną dynię studzimy, obieramy ze skórki i miksujemy blenderem do otrzymania puree. Do deseru będziemy potrzebować 400 g gotowego puree.
  • W misce umieszczamy serek mascarpone, śmietanę kremówkę i cukier. Następnie ubijamy za pomocą miksera do momentu otrzymania gęstego kremu. Pod koniec miksowania dodajemy 400 gram puree z dyni i cynamon, po czym dalej ubijamy do momentu połączenia się wszystkich składników.
  • Następnie przygotowujemy pucharki w których będziemy podawać deser.
  • Świeżo parzoną kawę łączymy z rumem. Biszkopty zanurzamy w ciepłej kawie przygotowanej do ich nasączenia i układamy na dnie pucharków. Przykrywamy je częścią kremu dyniowego. Następnie układamy kolejną warstwę biszkoptów nasączonych w kawie z procentami i ponownie przykrywamy kremem.
  • Schłodzoną kremówkę ubijamy z cukrem pudrem do otrzymania, gęstej, stężonej, bitej śmietany, którą nakładamy na wierzch naszych deserów. Następnie tarkujemy mleczną czekoladę na małych oczkach tarki i posypujemy nią tiramisu. Desery wstawiamy do lodówki na kilka godzin, najlepiej na noc.